Szukaj
Autor „Ujemnego bieguna fotografii”, starając się rzucać nowe światło na to, czym stają się negatywowe odbitki, posługuje się metodami badawczymi charakterystycznymi dla definiowania fotografii pozytywowej. Dużo miejsca poświęca formalnym aspektom negatywów, które stają się dla niego „faksymilami rzeczywistości”. Kanicki opisuje także historyczne procesy, dzięki którym sztuka negatywu stała się coraz bardziej popularna wśród artystów, wykorzystujących je w swojej własnej twórczości. Miało to oczywiście związek z rozpowszechnianiem się fotografii analogowej, a co za tym idzie, samego procesu tworzenia się zdjęć oraz prywatnych eksperymentów z obrazem.
Ujemny biegun fotografii – Zuzanna Sokołowska, Magazyn „ArtPapier”, 07.2017